Często jestem pytany, co ktoś powinien zrobić, jeśli jest w relacji mentorskiej z kimś, kto wygląda inaczej niż oni lub ma inne przekonania, wartości lub doświadczenia życiowe. Łatwa odpowiedź, a czasem najlepsza, to pomóc tej osobie znaleźć kogoś innego, z kim ma więcej wspólnego.
W końcu zawsze łatwiej jest nawiązać kontakt z ludźmi, którzy są tacy jak my. Ale ważne jest, aby nie stała się ona domyślną reakcją. W istocie, wczuwanie się w te czasami trudne połączenia i rozmowy jest dokładnie tym, czego potrzebujemy teraz więcej.
Znajdowanie sposobów na łączenie się ponad różnicami to sposób, w jaki się uczymy i rozwijamy. A dobra wiadomość jest taka, że umiejętności, dzięki którym to się dzieje, wszyscy możemy rozwijać poprzez celową praktykę.
Od wspólnych wartości do sieci wyzwań
Skuteczne relacje są często budowane na zasadzie podobieństwa lub pokrewieństwa. Przyciągamy ludzi, którzy przypominają nam nas samych. Przyciągają nas ci, którzy myślą tak jak my, którzy potwierdzają nasz światopogląd i przekonania.
Czasami z tych punktów łączących wynikają ogromne korzyści. O wiele łatwiej jest być w związku z kimś, kto podziela twoje wartości i cele i będzie niestrudzonym zwolennikiem i mistrzem twoich wyborów. Kiedy docieramy do kogoś na LinkedIn lub innej platformie, pomocne jest określenie punktu wspólnego połączenia („Oboje ukończyliśmy tę samą szkołę!”).
Tego rodzaju relacje oparte na pokrewieństwie mogą prowadzić do powstania ślepych zaułków dotyczących naszych braków lub słabych punktów. Uprzedzenia związane z pokrewieństwem wkradają się do decyzji o zatrudnieniu i awansie w miejscu pracy, ograniczając dostęp tym, którzy w przeciwnym razie by na to zasłużyli. Wybór partnera życiowego, który podziela twoje przekonania i wartości, to prawdopodobnie dobra decyzja. Otaczanie się ludźmi, którzy nigdy nie kwestionują Twoich założeń czy decyzji, doprowadzi do ograniczenia rozwoju, możliwości oraz nauki osobistej i zawodowej.
Dzisiejsze badania i najlepsze praktyki sugerują, że wszyscy powinniśmy myśleć w kategoriach budowania solidnych sieci ludzi, którzy mogą pomóc nam w rozwoju i nauce. Sieci te zwiększają dostęp do możliwości, poszerzają perspektywy i zmniejszają prawdopodobieństwo, że jedna osoba będzie miała zbyt duży wpływ na nasze wybory i decyzje. Mentalność sieciowa zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia uprzedzeń związanych z pokrewieństwem, ponieważ zwiększa różnorodność i ilość danych wejściowych.
Sieć wyzwań jest celowo budowana, aby zwiększyć liczbę głosów kwestionujących nasze założenia i perspektywy. W swojej książce Think Again, Adam Grant zauważa: „Uczymy się więcej od ludzi, którzy kwestionują nasz proces myślowy, niż od tych, którzy potwierdzają nasze wnioski.” Ale aby zbudować skuteczną sieć, musisz najpierw wiedzieć, jak rozwijać skuteczne relacje indywidualne.
Czy to w formalnej relacji mentorskiej, czy po prostu próbując porozmawiać z kimś o odmiennym punkcie widzenia, skuteczne strategie mentoringu dostarczają sprawdzonych w czasie narzędzi do nawiązania kontaktu. W końcu, niezależnie od tego, jak silne są nasze różnice, możemy budować prawdziwe, znaczące połączenia z innymi istotami ludzkimi, jeśli tylko się na to zdecydujemy.
Następnym razem, gdy będziesz rozmawiać z kimś, z kim nie masz wiele wspólnego, spróbuj zastosować poniższe strategie.
Zanim przyjmiesz założenia, poznaj tę osobę jako unikalną jednostkę. Każdy z nas wnosi do każdej interakcji długą listę założeń. Zakładamy, że ktoś będzie się zachowywał lub reagował. Zakładamy, że wiemy wszystko, co można wiedzieć o danej sytuacji dzięki własnemu doświadczeniu. Zakładamy, że wiemy, kim jest ta druga osoba, opierając się na pozorach, pogłoskach lub powierzchownych interakcjach. Zanim zaczniesz wyciągać wnioski na podstawie bezpodstawnych założeń, pomyśl o osobie stojącej przed tobą jako o wyjątkowej jednostce z wartościowymi doświadczeniami i własną wiedzą. A potem pozwól jej opowiedzieć swoją historię.
Zadawaj pytania. Jednym ze sposobów, aby wyjść poza założenia i poznać kogoś jest zadawanie pytań. Dużo i dużo pytań. Nie w stylu „jesteś tu, by bronić swojej pracy doktorskiej”, ale w stylu „jestem szczerze zainteresowany i ciekawy ciebie jako człowieka i chcę się dowiedzieć więcej”. Użyj tych starych szkolnych, kto, co, gdzie, kiedy, dlaczego i jak otwartych pytań, których nauczyłeś się, gdy byłeś młody. Zanim zaczniesz udowadniać swoje racje lub wyjaśniać sytuację, pomyśl: Czy jest jakieś inne pytanie, które mógłbym zadać najpierw? Przedkładaj naukę nad wiedzę.
Słuchaj, aby się uczyć, rozwijać i budować relacje oparte na trosce. Głęboko wierzę że możesz uczyć się od każdego, kogo spotkasz, niezależnie od jego przynależności politycznej, tradycji wiary, poziomu wykształcenia, rasy, pochodzenia etnicznego czy czegokolwiek innego, ponieważ uczenie się zależy od twojej otwartości, ciekawości i nastawienia. Nie ma to absolutnie nic wspólnego z tym, co druga osoba chce lub może ci dać. Dlatego, kiedy zadajesz te pytania, naprawdę słuchaj, co druga osoba ma do powiedzenia. Nie słuchaj, aby wygrać lub wymyślić następną najlepszą odpowiedź lub nawet następne najlepsze pytanie. Po prostu słuchaj. Poświęć drugiej osobie swoją pełną uwagę. Ponieważ ich historia, cokolwiek są gotowi Ci przekazać, jest tego warta.
Oferuj i przyjmuj informacje zwrotne z wdziękiem i pokorą. Informacja zwrotna jest darem. Jest jednym z najlepszych narzędzi, jakie mamy do nauki i rozwoju, ponieważ pozwala nam spojrzeć na siebie cudzymi oczami, jeśli jesteśmy na to otwarci. Informacje zwrotne rzucają wyzwanie naszym głęboko zakorzenionym założeniom i zmuszają do myślenia o rzeczach w inny sposób. A jak wszyscy wiemy, informacja zwrotna może być bolesna i może zniszczyć relacje, jeśli nie zostanie dobrze przekazana. Dlatego też, oferując informację zwrotną innej osobie lub przyjmując ją od innej osoby, zawsze rób to z myślą o relacji. Zanim zareagujesz, zapytaj siebie: Jak ważna jest dla mnie ta relacja?
Wreszcie, choć może się to wydawać sprzeczne z intuicją, budujemy efektywne relacje, kiedy wyznaczamy, komunikujemy i utrzymujemy jasne granice. Budowanie relacji ponad podziałami nie oznacza pozwalania komuś na to, by się nad nami pastwił. Nie oznacza umniejszania siebie, aby inna osoba mogła poczuć się silna. Nie oznacza to porzucenia swoich przekonań, wartości i centrum moralnego, aby ktoś inny poczuł się lepiej. Skuteczny związek jest zawsze zbudowany na zaufaniu, a zaufanie zaczyna się od jasno zakomunikowanych i respektowanych granic. Jeśli druga osoba nie chce szanować twoich granic lub jeśli ty nie chcesz zrobić tego samego dla niej, ten związek jest skazany na porażkę.
Krótko mówiąc, łączenie się z ludźmi, którzy różnią się od nas – politycznie, społecznie, pod względem pochodzenia, doświadczeń i wielu innych rzeczy, które można dodać do tej listy – to ciężka praca. Zawsze łatwiej jest obrać drogę najmniejszego oporu. Łatwiej jest otaczać się ludźmi, którzy zawsze się z nami zgadzają. I choć nie wszystko w życiu musi być trudne, nikt nigdy nie powiedział, że nie będzie wymagało pracy.
Nie inaczej jest z budowaniem efektywnych relacji. Ale dobrą wiadomością jest to, że tak jak każda inna umiejętność, którą chcesz rozwijać, stanie się łatwiejsza dzięki celowej praktyce. Czy rozwiąże to nasz wielki polityczny podział? Być może nie. Ale może po prostu, jedna osoba na raz, z odrobiną więcej słuchania i odrobiną więcej otwartości na naukę, możemy zbliżyć się nieco do tej idei jedności, którą tak cenimy.